Dzisiaj chcę przedstawić Wam państwa Rolkowskich :)
Jest to małżeństwo ze stażem, który pozwala na stwierdzenie, że małżonkowie znają się jak łyse konie, pomimo czego czasem zachowują się jak żuraw i czapla; drą ze sobą koty, patrzą na siebie spod byka, ale kiedy trzeba są jak papużki nierozłączki :)
Marzeniem pana Rolkowskiego jest chwila wytchnienia po powrocie z pracy do domu (najlepiej w fotelu z gazetą w ręku; bez trajkotu żony), stan konta nienaruszony przez cały miesiąc i możliwość położenia swych skarpetek obok swego fotela.
Marzeniem pani Rolkowskiej jest idealny porządek w domu, nieprzegapienie jakichkolwiek promocji i obniżek cenowych w pobliskich sklepach i nielimitowane fundusze na drobne wydatki.
Do Rolkowskich zaglądać będziemy przy okazji różnych świąt- tych wszystkim znanych oraz tych nietypowych, o których to czasem dowiadujemy się przez przypadek.
Dziś Hubertus – Święto Myśliwych. Dziś polowania wyglądają zupełnie inaczej :) Zobaczcie :)
Poniżej zebrałam wszystkie rolfotki :) które powstały do tej pory z okazji różnych świąt lub nietypowych dni.
Jeżeli spodobały Wam się nasze rolfotki, zaglądajcie częściej – bardziej lub mniej regularnie będą pojawiać się nowe :) Pozdrawiam!
Wpis bierze udział w projekcie „Spoza tęczy” – kolory łączone: szary, biały, czarny i brązowy:)
Kliknij tutaj:
http://bajdocja.blogspot.com/2016/09/projekt-spoza-teczy-linki-uczestnikow.html
by dowiedzieć się więcej!
Rewelacja! Uśmiałam się! Dzięki :-)
Miło mi :) Będzie więcej :) Pozdrawiam!
He ale komiks, czad
Miło mi, że się podoba :)