Dziś szybki niuluk koszulki :) Była szara i tylko szara. Jest niebiesko-szara i z delfinem :) Robiło się szybko, łatwo i przyjemnie, a jak Dziecko chciało delfina, to ma :)
Co potrzebne? Koszulka, farby do tkanin, szczoteczka np. do zębów, coś na podkładkę i szablon.
Trzeba pamiętać o „ubraniu” jakiejś podkładki (u nas tektura) w koszulkę, tak żeby farba nie przebiła nam przypadkiem na tył koszulki.
Wycięty szablon kładziemy na koszulkę…
… i zaczynamy nakrapianie :)
Zdejmujemy szablon i gotowe :)
Tzn gotowe jak gotowe… Jeszcze musi wyschnąć… na drugi dzień trzeba przeprasować… I to czekanie to jest najtrudniejsza część, bo Pysiak niecierpliwy jest i koszulkę z delfinem chciałby ubrać już teraz :)