Kordonkowe kule chodziły za nami już dawno, jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Aż w końcu zaopatrzyliśmy się w sznureczek i klej wikol. Balony się jakieś w domu znalazły same. :)
Po nadmuchaniu balonów, przystąpiliśmy do okręcania ich sznureczkiem. Pysiaki dzielnie trzymały szpulę. :)
Wikol rozmieszałam z wodą w proporcjach 1:1. W internecie można spotkać kilka sposobów na nakładanie kleju na balon ze sznurkiem. Mi jakoś nie uśmiechało się moczyć sznurek w kleju, a później okręcać takim mokrym i pryskającym na wszystkie strony, więc okręciłam balona na sucho i zaczęłam nakładać pędzlem klej na okręcony sznurkiem balon. Było to strasznie mozolne.. I wtedy Pysia podsunęła mi prosty, acz genialny sposób -dlaczego by nie wpakować całego balonika okręconego sznurkiem do wiaderka z klejem? O wiele prościej, o wiele szybciej. :)
Gdy już wszystkie kule były gotowe, przyszedł czas na ich suszenie…
Na drugi dzień poprzebijaliśmy balony, które skurczyły się do rozmiarów pozwalających na ich wyciągnięcie ze sznureczkowej kuli (bądź jaja) :)
Tak powstałe kule mogą służyć jako bombki na choinkę :)
Lub dekoracja okienna…
Jakiś czas później pokusiliśmy się zrobienie większej kuli (na dużym balonie; klej tym razem nie w wiaderku, lecz większej misce :) Gdy kula tak suszyła się zawieszona na karniszu…
…przywędrowały do niej dwie małe kulki i powstał Cosiek :) (kto oglądał Klub Przyjaciół Myszki Mickey, ten wie :) )
Kula schła (a schła z dwa dni)…
…aż w końcu można było przebić balon i przyczepić kokardkę do ozdoby :)
Gdy już kula swoje przewisiała, Tata pomógł nam przeciąć kule na dwie równe połowy, poszerzył otwór na górze, zamontował zawiesie…
…Ja przykleiłam jeszcze na brzegach koronkę i …
…powstała nam lampa sufitowa!
Pierwsza, ale na pewno nie ostatnia! :)
Tutaj muszę napisać „cdn”, ponieważ małe kule również czekają na ponowne wykorzystanie – tym razem jako ozdoba wielkanocna, ale o tym wkrótce :)
Wpis powstał w ramach projektu „Dziecko na warsztat”. W tym miesiącu tematem przewodnim były nici i włóczki. Zerknij, co powstało z nich u innych Uczestników projektu!
WOW!!! Cudo!!! Jestem pod ogromnym wrazeniem!!! Rewelacja!!!
Jaka lampa stylowa Wam wyszła:)
mega! zajeb….! a mi zwykłe jajo wyjść nie chciało :) cudna lampa! zakochałam się w niej :)
No rewelacja
jestem pod wrażeniem :D brawo , lampa piękniejsza niż sklepowe
Wow! Lampa mega <3 chyba się skuszę na podobną, gdy będę tworzyć bombki na święta…;)
Dziękujemy za wszystkie komentarze :) Cieszymy się, że lampa się podobała :)
Świetny pomysł, lampa cudowna i z pewnością zrobię taka dziewczynom do pokoju:)
Dzięki :) Na pewno będzie świetna zabawa i niezły efekt :)
Lampa pierwsza klasa. Może też taką sobie sprawię?
Dzięki :) Na pewno będzie niepowtarzalna :)